czwartek, 6 marca 2014

Agroturystyka po hiszpańsku

Zachwycają mnie takie obrazki. Czasem mam taki zryw i marzy mi się pojechać z rodziną do agroturystyki w naszej Ojczyźnie. Przeglądam oferty z lekkim zażenowaniem. Robi mi się smutno i żeby ochłonąć i zatrzeć te koszmarne wspomnienia oglądam sobie agroturystykę hiszpańską...jak miło.
 
 


 

zdjęcia ze strony http://www.canpituferriol.com

Może kiedyś u nas też tak będzie wiem, że są już jaskółki :)